Komentarze: 6
Rozmawialam z moja mamą chociaz rzadko rozmawiamy na powazne tematy to jednak. Ona uswiadomila mi ze moja przyjazn z jedna osoba sie konczy a chodzilo jej o Aske. Ja chociaz sama tego niechcem tez to widze. Mialam juz duzo przyjaciolek z ktorymi rozstawalam sie w podobny sposob to juz jest schemat: najpierw zwykle kolezanki potem przyjaciolki jedna lawka w szkole a potem coraz rzadsze spotkania az sie konczy na prostym czesc na ulicy zero usmiechu :( Zawsze zostaje tylko ja i goska nasza przyjazn moze miec wzloty i upadki ale i tak zawsze jestesmy razem. Na wakacjach bylo jeszcze spoko chodzilysmy w piatke ja goska aska sloma i aneta potem zaczelo sie pieprzyc zaczely powstawac jakies grupki teraz jest szkola nowe znajomosci poznalam trzy zajebiste dziewczyny z klasy i ful ludzi z mojej nowej szkoly. Zaczelam spedzac czas z innymi ludzmi a ze starej grupki zostaly tylko slomcia i goska (tak na margonesie to gosia ma przeslicznego malego pieseczke jest po prostu zajebisty mozna sie zakochac) Zaczelam spedzac czas z innymi ludzmi i zawsze mialam co robic. W tym czasie rozpieprzyla sie moje przyjazn z aska chociaz ja wcale tego nie chcialam ale to dwie strony musza chciec (moze i chca ale nic nie robia w tym kierunku)...Mi chyba postrzelilo jak to czytacie to chociaz nie pomyslcie ze jakas piznieta jestem bo ja po prostu tylko zdrowo pojebana jestem!!!!!!!!! :P