gru 04 2002

przypal w szkole:P


Komentarze: 4

Zaczelo sie od wczorajszego przypalu na fizyce. Siedzialam z madzia i sie smialysmy bo ona mi opisywala jak jej brat tanczyl. No i facetka nas wyjebala za drzwi zaczela wrzeszczec ze bedziemy mialy nieobecnosc i takie tam my wyszlysmy i zaczelysmy sie na lawce zalewac:). Potem ja przeprosilismy i wszystko bylo juz spox. A teraz siedze sobie zeshizowana na infie bo na tej przerwie michaU poprosil mnie i eweline zebysmy wziely jego kurtke z szatni bo jemu nie chciala szatniarka dac (jebana szmata). Jak wychodzilysmy z szatni pizda sie zapytala czy to nasza kurtka a my ze tak. Potem ona sie zjarzyla ze to nie nasza i zaczela nas ganiac po szkole:P Teraz na infe wbila wycha i sie pyta ktore to dziewczyny wziely kurtke i oklamaly szatniarke no i my sie przyznalysmy troche podarla miche ale juz chyba po wszystkim NA SZCZESCIE!!!!!!!

pela : :
Kumcia
05 grudnia 2002, 16:49
przynajmniej sie nie nudzilas
04 grudnia 2002, 17:55
z toba zawsze
słomcia
04 grudnia 2002, 17:47
uuu dziewczyno ostro sobie poczynasz ja patrze :)ta szkola zły wpływ na ciebie wywiera!!! rzucamy szkole laska razem?? :)
edzia
04 grudnia 2002, 13:18
hhehe a mi szatniara zafsze otfiera nawet jak sama jestem;) a tak pozatym to zapraszam cie na pszedstawienie dzisiaj o 16:15 w stolufce-ja bede wystepowala jako aniol;)

Dodaj komentarz