Mój misio na imprezie
Komentarze: 0
Przed chwila wrocilam z delfina (bylo bardzo duzo znajomych osob: moja stara kochana klasa, gryc, zbyniacz, marlena, ewka i duzo innych osob) powinnam przestac tam chodzic bo to jest najgorsza melina ale ja ją kocham bo mam wspaniale wspomnienia. Tam paznalam moje slonko ktore jest teraz na domowce ja tez miala tam isc ale nie moglam znaczy mogla ale nie do konca a potem nie chcialo by mi sie wychodzic :(( mam nadzieje ze moj misio sie dobrze bawi i nie wyrywa zadnych panienek. W to nie moge wierzyc bo tam jest wojtas ktory powiedzial ze bedzie go pilnowal (ale zeby jakas ladna wyrwal). Ale musze mu ufac w koncu go lof!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodaj komentarz