co sie dzieje
Komentarze: 5
Wczoraj bylam w delfinie z moimi dziefcynkami. Potem przyszedl udo z danielem i plywakiem i poszlismy na zapiekanki (bleeeeeeeeeeeeeeeeee ) ale to jest malo wazne, kiedy stalismy na przystanku znowu byla jakas klutnia z danielem ja niewiem o co mu chodzi czy go w domu bija czy sie niekochany czoje ale mnie zaczyna juz wkurzac moze on sie lepiej by czoł jakby sie urodzil 50 lat wczesniej zacza sie bujac ze mu sie nie podoba jak my sie zachowujemy czy cos takiego bo ja go prawie nie rozumialam zaczynal zdanie i go nie konczyl zachowywal sie jak kobieta przed okresem ja juz mam go w dupie dzisiaj sie tez z udem umowilam i jak bedzie daniel to sie do niego nie odzywam huj mu w dupe!!!!!!!
Dodaj komentarz