Archiwum grudzień 2002


gru 13 2002 ciagle chora
Komentarze: 4

Nadal jestem chora dzis prawie caly czas lezalam w lozku. Moja choroba idzie nie w ta strone co powinna bo z dnia na dzien jest mi coraz gorzej. Jak sie nie poprawi to jutro znowu do lekarza ide  :( Jest tylko jedna dobra strona mojej choroby to ze juz trzy dni papierosow nie pale. Napewno jak juz wyzdrowieje to znowu bede palic ale mala przerwa tez sie przyda. Jeszcze tylko dodam ze moj brat od dzisiaj jest dorosly bo mu w piatek 13 osiemnascie latek stuknelo.

pela : :
gru 11 2002 dZiEn bEz pApIeRoSa
Komentarze: 6

...nadal jestem chora. Zle sie czoje przez caly dzien. Rano bylam u lekarza i mam jakas wirusowke czy jakies takie hujastwo:P. No i caly dzien nie wychodzilam na podwrko wiec nie mialam jak zapalic. Bez papierosa wytrzymalam juz prawie caly dzien, ale w skutek tego jestem ostro wqrwiona. Postanowilam sobie ze jak spotkam w miescie daniela to tak go zjade ze uuuhhhhuuuuu czlowieku to nie jest smieszne. Nie bede juz myslec czy on sobie pomysli ze jestem malo inteligetna. bo to on jest dwulicowym sqrwielem, ktory udaje madrzejszego niz jest w rzeczywistosci.

pela : :
gru 10 2002 zNoWu cHoRa jEsTeM :((((((
Komentarze: 6

No tak juz misie znudzilo pisanie tych notek :( ale sie do tego bede zmuszac. Znowu jestem chora i to strasznie poszlam do szkoly i zakosilam pale z niemca facetka powiedziala do mnie jakies latwe zdanie a ja nie kontaktowalam i powiedzialam ze nie rozumiem, a tak ma prawde bylam tak zjebana ze nie moglam myslec. No i teraz siedze sobie w domku. Zalozylam sobie gg bo stare skasowalam w moje urodzinki wiec jak chcecie to sie odzywajcie bo ja narazie nie mam anie jednego nr. Moj nr znajdzieci z lewej strony. Dzisiaj w szkole ja z moimi dziefcynkami mialam wielkiego fuksa,a to dlatego ze jak zwykle poszlysmy zapalic do kanciapy i jak my juz wyszlysmy stamtąd zostal jeszcze krzysiek z kims tam i ich zlapali to bylo centralnie po naszym wyjsciu. Maja teraz chlopcy przypal bo cos o dyrku bylo ze sie dowie czy cos takiego. Ma nadzieje ze nic nie bedzie bo jakos dziwnie bym sie wtedy czula.

pela : :
gru 08 2002 wieczory w delfinie
Komentarze: 6

Jak zwykle jak nie ma co robic to sie wbija do delfina. Tak samo bylo i teraz poszlam sobie tam tylko z moja goska. W koncu juz dawno same nigdzie nie wychodzilysmy. Usiadlysmy przy stoliku, i zobaczylysmy polewe rafala i tomka ktorzy sie do nas przysiedli. Siedzielism, zbilam kufel i nawet sie do mnie nie przybuzyli. Potem patrzymy a problemy z wejsciem mial taki jeden koles ktorego dobrze znam (bo jak zwykle sie lukasz przyjebal) kilka slow i juz rafal zalatwil ze tamten wszedl. Potem znowu sie przyjebal lukasz do tamtych i przyszli zebym kogos odemnie poprosila zeby ich rozgonili. No i bylo spoko. Na koniec musielismy ich jeszcze wyprowadzic. Rafal byl swoim samochodem i chcial zobaczyc czy jest ktos na lodowisku to ja z goska i polewa pojechalismy z nim ale nikogo nie bylo :( polewa zostal pojezdzic a rafal odwiuzl nas na oske. Pochodzilismy sobie z goska, a potem poszlysmy do mnie. To byl zajebisty wieczor:)))))))))))))))))))

pela : :
gru 04 2002 przypal w szkole:P
Komentarze: 4

Zaczelo sie od wczorajszego przypalu na fizyce. Siedzialam z madzia i sie smialysmy bo ona mi opisywala jak jej brat tanczyl. No i facetka nas wyjebala za drzwi zaczela wrzeszczec ze bedziemy mialy nieobecnosc i takie tam my wyszlysmy i zaczelysmy sie na lawce zalewac:). Potem ja przeprosilismy i wszystko bylo juz spox. A teraz siedze sobie zeshizowana na infie bo na tej przerwie michaU poprosil mnie i eweline zebysmy wziely jego kurtke z szatni bo jemu nie chciala szatniarka dac (jebana szmata). Jak wychodzilysmy z szatni pizda sie zapytala czy to nasza kurtka a my ze tak. Potem ona sie zjarzyla ze to nie nasza i zaczela nas ganiac po szkole:P Teraz na infe wbila wycha i sie pyta ktore to dziewczyny wziely kurtke i oklamaly szatniarke no i my sie przyznalysmy troche podarla miche ale juz chyba po wszystkim NA SZCZESCIE!!!!!!!

pela : :